Nazwa tego uruchomionego w grudniu 2011 r. wydawnictwa nawiązuje do pierwszego – opisanego już na kartach Nowego Testamentu – aktu piractwa, którego dopuścił się sam Jezus Chrystus, rozmnażając chleb na potrzeby zgromadzonej wokół siebie ludności. Bluźniercza interpretacja wydarzeń znad Jeziora Galilejskiego – kreśląca analogię między wyczynem Syna Bożego a działalnością anonimowego torrenciarza – zwłaszcza w ostatnim czasie przemawia do internautów, którzy rozpowszechniają ją za pomocą tworzonych anonimowo memów i grafik. Założyciele Rozdzielczości Chleba tak podsumowują swoją działalność: „Ulegając sile wschodzącej herezji, zapragnęliśmy naśladować Jezusa Chrystusa – pierwszego pirata, który kopiował żywność ponad jej głównym obiegiem. Ślubujemy niniejszym regularnie częstować Was świeżym chlebem literatury, wypiekanym w możliwie największej rozdzielczości”.
Leszek Onak (Rozdzielczość Chleba), Jan Pegazus Drugi puszczał krótkie statusy, 2015– 2016, instalacja
Jan Paweł II pojawia się na Facebooku i publikuje statusy o solidarności w sieci, o głodzie estetyki. Wita wszystkich internautów żyjących na polskiej ziemi i poleca stronę „Kolana wyglądające jak niemowlaki”. W tym generatorze tekstowym będącym pokłosiem eksperymentów Rozdzielczości Chleba z estetyką #ZUSwave następuje próba zdefiniowania etyki wspólnoty sieci. Wirtualny papież ostrzega przed egoizmem moderacyjnym, nawołuje do poszanowania użytkowników bez zdjęcia profilowego i zachęca do subskrybowania.
Z głębokim wzruszeniem wczytajmy się w te homilie i pozwólmy przeprowadzić się przez scenerie ośnieżonych fanpejdży, domen obsypanych kwiatami oraz licznych lajków i strumieni, które zdobią ojczystą sieć.
To również projekt badający wymiary obecności Jana Pawła II radykalnie odmienne od dających się zauważyć w każdym mieście pomników, skwerów i szkół podstawowych noszących jego imię. Stanowi być może jedyny wymiar otwarty na reinterpretację jego dziedzictwa i nadający jego postulatom status aplikowalności do zmieniajacego się świata.